Trzeci dzień Brave Festival i zapowiedź kolejnego
- Parent Category: Wydarzenia
- Published: Tuesday, 05 July 2011 10:02
Poniedziałek (wczoraj )
Podczas trzeciego dnia Festiwalu w Centrum Sztuki Impart można było podziwiać multimedialny pokaz koreańskiej grupy artystycznej Be-being. Zaprezentowany przez nich projekt nosił nazwę : Yi-myun-gong-jak i był poświęcony maskom oraz tradycji ich użycia w Korei. Pokaz podzielony został na kilka odsłon, oddzielonych od siebie zielonym, czerwonym, beżowym, szarym i różowym tłem.
Ascetycznie ubrani artyści, w identycznych, zielonych koszulach weszli na scenę i : zaczęli grać. Była to surowa, zimna estetyka, mająca swój ustalony porządek. Jeden z efektowniejszych fragmentów spektaklu nastąpił w momencie, gdy na projektorze wyświetlono tańczącą kobietę. Jedynie krótkie momenty ukazujące profil kobiety wskazywały na obecność : maski na jej twarzy. Dopełnieniem tego były pojedyncze, miarowe uderzania w drewniane instrumenty muzyków. Był to moment liryki, prostoty i pełnego skorelowania wszystkich obecnych elementów. Następnie, na scenie pojawiły się jeszcze dwie postaci, obie w drewnianych maskach na twarzy. W momencie ich chodzenia po linie rozłożonej na deskach sceny, muzycy powtarzali kilkakrotnie te same sekwencje muzyczne. : Występ zakończyła powtarzana jak mantra pieśń, która dźwięczała w głowach jeszcze chwilę po zakończeniu koncertu, uświadamiając, że koreańska tradycja nie zostanie stłumiona przez współczesny kontekst.
O godz. 21. w Teatrze Współczesnym odbyło się prawdopodobnie najodważniejsze wydarzenie tegorocznej edycji Festiwalu. Budzący uśmiech, ale i przerażenie, tętniący pierwotną energią i nacechowany niemalże zwierzęcymi instynktami – animistyczny rytuał ludu Saharyia wywarł na publice piorunujące wrażenie. 4 tancerzy i 5 muzyków zaprezentowało zgromadzonej tłumnie publiczności plemienne pieśni, ukazując jednocześnie swoją niezwykle bogatą tradycję. Przejawiała się ona w ekspresyjnej mimice, dynamicznych ruchach ciała, muzyce, śpiewach a także osobliwych malunkach na ciele. Tancerze naśladujący ludzi, bóstwa, demony i zwierzęta, przy akompaniamencie muzyki granej na tradycyjnych indyjskich instrumentach wpadali w trans, a wraz z nimi publiczność. Ten występ wymagał od niej odwagi, ale i otwartości na nieznane, inne, niezrozumiałe i jak co roku publiczność Brave udowodniła, że jest gotowa na przyjęcie kultur skazanych na wygnanie.
Wtorek (dzisiaj)
WTOREK/ THURSDAY 05.07
15.00
Spotkanie z artystą - Meeting with an Artist – Reza Mazandarani .
Klub Festiwalowy Puzzle/ Puzzle Festival Club, wstęp bezpłatny/ free entry
16.00 Brave Contects
Z 32
reż. / dir. Avi Mograbi, Francja/Izrael (France/Israel) 2008, 81 min
Kino Warszawa, sala NOT, Warszawa Cinema, NOT hall, 10 PLN
17.00
Teatr Pieśń Kozła. Macbeth
Song of the Goat Theatre. Macbeth
Sala Teatru Pieśń Kozła/Song of the Goat Theatre Stage, 25/35 PLN
18.00 Brave People Doc
CORUMBIARA: CZYŻ NIE DOBIJA SIĘ INDIAN?/CORUMBIARA: THEY SHOOT INDIANS, DON’T THEY?
reż. / dir. Vincent Carelli, Brazylia / Brazil 2009, 117 min
Kino Warszawa, sala NOT, Warszawa Cinema, NOT hall, 10 PLN
19.00
Plemię Saharyia. Ostatni pierwotny lud Radżastanu. Osobliwe formy animistycznego rytuału
Saharyia Tribe. The Forest People of Rajasthan. Unique Forms of Animistic Ritual
Teatr Współczesny/ Współczesny Theatre, 25/35 PLN
20.00 Brave Focus: Mongolia
PAŃSTWO PSÓW/STATE OF DOGS
reż./ dir.Peter Brosens, Dorjkhandyn Turmunkh, Belgia/ Mongolia / ( Belgium/ Mongolia) 1998, 88 min
Peter Brosens, Dorjkhandyn Turmunkh, 1998, 88 min
Kino Warszawa, Warsaw Cinema, 10 PLN
21.00
Be-Being. Przebudzenie tradycji. Koreańska maska w minimalistycznej odsłonie.
Be-Being. Awakening the Tradition. Korean Mask in a Minimalist Form
Centrum Sztuki Impart/ Impart Arts Centre, 45/55 PLN (sektor I/section I), 35/45 PLN (sektor II/section II)
22.00
KID BUTTONS (dj set)
Klub Festiwalowy Puzzle/ Puzzle Festival Club, wstęp bezpłatny/ free entry
Środa (jutro)
Kolejne, niezwykle ciekawe wydarzenie Brave Festival czekają na nas w środę. Kathakali, to wywodzące się z Indii widowisko teatralne na pograniczu dramatu i tańca. Środkiem ekspresji w tej sztuce są ruchy gałek ocznych, kanoniczne gesty dłoni oraz charakterystyczny makijaż, który przyjmuje swoistą formę maski. Z chwilą, gdy twarz aktora zostaje pomalowana, przeistacza się on całkowicie w inną postać. Co ciekawe, artysta przed występem podrażnia sobie gałki oczne, wsypując w nie nieco mąki, tak aby w połączeniu z makijażem jego twarz z ludzkiej zmieniła się w fantastyczną. Będziemy mogli osobiście sprawdzić efekt tych zabiegów już jutro o godz. 19. na Scenie Głównej Teatru Polskiego. Będzie to jedyny występ indyjskiej grupy w trakcie Brave.
W środę będziemy mogli zobaczyć także jedno z najbardziej widowiskowych wydarzeń tegorocznego festiwalu - Tovil, czyli pokaz lankijskich egzorcyzmów. Na Sri Lance istnieje wiele ich rodzajów, a jednym z najpopularniejszych z nich jest leczniczy rytuał Sanni Yakuma, : w trakcie którego tancerze wkładają maski uosabiające 18 chorób dręczących ludzi. Wydarzenie to odbędzie się o 21. w Instytucie im. Jerzego Grotowskiego na Grobli.
W ramach przeglądu filmowego obejrzymy aż cztery produkcje. W „Mieście pośród stepów” uchwycono fragmenty życia w Mongolii tuż po upadku ZSRR, gdy po trwającym ponad siedemdziesiąt lat komunizmie zarówno miasta jak i ludzie nosili liczne blizny minionego systemu. Film wyróżniono wieloma nagrodami m.in. na festiwalach w Paryżu, Brukseli, Graz i Buenos Aires. Kolejną produkcją traktującą o Mongolii jest zamknięta w interesującą formę mozaika filmowa „Poeci Mongolii”. Twórcy przedstawili ciężkie, ale za to pełne godności życie mieszkańców tego kraju podkreślając ogromne znaczenie poezji i muzyki w ich zmaganiach z codziennością. Film uznano za najlepszy dokument 1999 roku w Mongolii. Trzecią filmową propozycją na jutrzejszy dzień jest produkcja polsko-norweska. „Yodok Stories” podejmuje trudną tematykę funkcjonowania represji w Korei Północnej - : państwie totalitarnym, gdzie zakamuflowana prawda o obozach pracy przymusowej i : obozowej rzeczywistości więzi prawdziwe oblicze całego społeczeństwa. Poruszająca opowieść „Marzenie dla Kabulu” przedstawia historię ojca, który musi stanąć oko w oko z największą stratą w życiu – śmiercią jedynego dziecka. Jego syn ginie podczas zamachu na World Trade Center w 2001 roku. Japończyk, próbując nadać tej śmierci nowe znaczenie, decyduje się wyjechać do Afganistanu. Pragnie zbudować w Kabulu niezwykły park poświęcony pamięci Atsushiego, który byłby zarazem pomnikiem pokoju. Wyzwanie wykonania projektu podejmuje jeden z największych japońskich architektów – Kisho Kurokawa.
Wszystkie filmy wyświetlane będą w sali NOT kina Warszawa, przy ulicy Piłsudzkiego 74.