Kasia Walentynowicz i Gosia Herba „MadchenGarten” - wernisaż (24 marca)
- Parent Category: Wydarzenia
- Published: Friday, 18 March 2011 12:07
Młode artystki zajmują się malarstwem, rysunkiem i ilustracją. Kasia Walentynowicz jest z Warszawy, Gosia Herba z Wrocławia, ostatnio uciekła nad morze. Kasia skończyła Wydział Grafiki na ASP w Warszawie, Gosia obroniła tytuł magistra historii sztuki na Uniwersytecie Wrocławskim. Obie poruszają się w obrębie tematyki, która mogłaby zostać posądzona o infantylizm, gdyby nie zawarty w ich pracach humor oraz ironia wyciekająca z kolorowych tuszów i farbek.
Kasia gromadzi to, co czasami chowamy na wieczną niepamięć do pudełka na pamiątki: skrawki z gazet, wycinki z plakatów i ulotek, niepotrzebne papierki. Konstruuje z nich potem małe historie, wizualne zapiski, na chwilę zatrzymuje i ujarzmia nietrwałość, każąc jej zostać w swoim świecie.
Gosia kolekcjonuje zasłyszane słowa, wyobraża sobie ich hiperbolizacje, a potem przenosi na papier, obrabia i wrzuca na bloga. W swoich pracach konserwuje zabawne strony życia, aby utrzymywać w sobie dozwolony (choć czasem i zakazany) poziom szaleństwa. Ironiczne komentarze mieszają się z burleską i żartem.
Obrazkowe wycinki Kasi i słowne wycinki Gosi to zarazem ważne elementy codzienności, w której nadmiar estetycznych bodźców i rozrywki wizualnej przytłacza dziewczęce myśli. Z ogrodu pełnego różnorodnych kwiatków i krzaczków artystki wyrywają w zapamiętaniu te najfajniejsze, najładniejsze i najbrzydsze, następnie przerabiają, konstruując z nich trafne wypowiedzi.
Kasia gromadzi to, co czasami chowamy na wieczną niepamięć do pudełka na pamiątki: skrawki z gazet, wycinki z plakatów i ulotek, niepotrzebne papierki. Konstruuje z nich potem małe historie, wizualne zapiski, na chwilę zatrzymuje i ujarzmia nietrwałość, każąc jej zostać w swoim świecie.
Gosia kolekcjonuje zasłyszane słowa, wyobraża sobie ich hiperbolizacje, a potem przenosi na papier, obrabia i wrzuca na bloga. W swoich pracach konserwuje zabawne strony życia, aby utrzymywać w sobie dozwolony (choć czasem i zakazany) poziom szaleństwa. Ironiczne komentarze mieszają się z burleską i żartem.
Obrazkowe wycinki Kasi i słowne wycinki Gosi to zarazem ważne elementy codzienności, w której nadmiar estetycznych bodźców i rozrywki wizualnej przytłacza dziewczęce myśli. Z ogrodu pełnego różnorodnych kwiatków i krzaczków artystki wyrywają w zapamiętaniu te najfajniejsze, najładniejsze i najbrzydsze, następnie przerabiają, konstruując z nich trafne wypowiedzi.
wernisaż 24 marca, godz. 18.00
galeria, wstęp wolny
wystawa czynna do 18 kwietnia, w godz. 9.00-18.00
Kurator: This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it., www.ckagora.pl