A+ A A-

Furia Futrzaków - muzyka,energia,kolor

  • Parent Category: Wydarzenia
  • Published: Monday, 21 February 2011 11:25

Furia Futrzaków to energetyczny, piosenkowy pop w kolorowym, elektronicznym wydaniu. Nowoczesna muzyka klubowa nieskrępowana konwenansami. Debiut Furii Futrzaków to płyta bardzo nowoczesna, czysto syntetyczna brzmieniowo, wzorem współczesnej skandynawskiej i francuskiej elektroniki. Kinga Miśkiewicz - wokalistka o głosie, który "ściska serce i unosi budynki". Andrzej Pieszak - klasycznie wykształcony pianista. Peter Bergstrand - mistrz konsolety. Połączyła ich fascynacja muzyką elektroniczną i wyrafinowanym popem. Razem nagrali debiutancki album, który ukazał się w kwietniu 2010. Zespół w ciekawy sposób przenosi na polski grunt elektroniczny, taneczny pop inspirowany twórczością m.in. Moloko, Roisin Murphy, Goldfrapp i The Knife. Furia Futrzaków trafia w ten sam target, w który celowali wcześniej Novika, Oszibarack czy Plastic – do ludzi, którzy szukają muzyki lekkiej i przyjemnej, jednak zdecydowanie bardziej ambitnej od tego, co im oferują popularne stacje radiowe. Do słuchaczy szukających chwytliwych, łatwo wpadających w ucho melodii, nieskomplikowanych kompozycji, zdominowanych przez nowoczesną, zabawową muzykę elektroniczną. Taki pop z klasą – dla odbiorców otwartych na nowe dźwięki, wybrednych i przede wszystkim znudzonych jednostajnością i bezbarwnością rodzimej sceny. Krytycy podkreślają, że ich twórczość, to niebanalne teksty, uzupełnione ciekawymi aranżacjami, a nad wszystkim unosi się oryginalny wokal Miśkiewicz. więcej: www.furiafutrzakow.muzzo.pl

Lody ukształtowani na leśnych rejwach, : portorykańskim hip hopie i brzmieniach Detroit, wprowadzamy muzykę pop w głęboką ciemność. Jest tam rytm, złamany tunel techno, w którym pobrzmiewa infantylność z gier Commodore 90'. Całość : prowadzona jest gęstym statycznym wokalem. Romans z pop popchnięty do granic destrukcji wszedł w konstelacje z : brzmieniami Kuduro. Muzyka, obraz, słowo. Eklektyczni jak cyganie, którzy biorą i jadą bawić się dalej. Jesteśmy w trójkę, spotkaliśmy się na szkolnej wycieczce do Miami, na tylnym siedzeniu autokaru. Pewnego dnia mieliśmy ochotę na sztuczne futra, fototapety, kadilaki, zimne łokcie i ciepłe lody. I robimy to. Pociąga nas destrukcja i rosyjskie techno. Intrygują nas wodne łóżka. Nie zamykamy się na nic. Disco poezja. Syntetyczne katharsis. Lajkra, neon, brokat. : To jakaś chwila, coś jak 4 wódki proszę, my polewamy, na wodnym łóżku, jak zatańczysz sobie to fajnie. Jak nie, też kool.
Informacja: This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it., : 71 325 14 83 w. 106

CENTRUM KULTURY AGORA
ul. Serbska 5a
51-111 Wrocław